Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:20, 25 Lut 2006 Temat postu: Podłoże dla królisia |
|
|
czy kupujecie i uzywacie podłoża granulowanego??jeśli tak to jakie??i ile u was kosztuje? ja uzywam "Pino" i zaplacilam za 5L 7zlotych.
na stronce internetowej<której adres opdaje nizej>
znalazlam inne-wieksze i tansze-co nie jest jednoznaczne z tym,ze lepsze.ale nie wiem,nie próbowałam go-a wy?? :skip:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarne Ucho
Przyjaciel
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary :) Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:48, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie ściele im ściółki granulowanej tylko trocinami - fakt jest to tańsze, jednak trocin jest pełno w domu <kiedyś nawet jak myłam włosy we włosach miałam >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:19, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hiihhi-
a inne szczesliwe posiadaczki królisiów, co stosują??podzielcie sie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:46, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja daje trociny ale królik ma długa sierc i jak wyjdzie na dywan zaczyna sie otrzepywac z tych trocin i raz kica do klatki i znów na dywan i tak po całym domu je roznosi a ja musze z odkuzaczem biegac za nim :skip:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:23, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
spróbujcie dziewczyny tego podłoża-ja daje je tylko w rogu, tam gdzie królis sika-wiec nie zchodzi tego makabrycznie dużo(jakby patrzec na cene)-wybieram(zuzyte) to tylko łopatka i po kłopocie:)) :skip:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:21, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ja kiedys sobie to kupilam i nie okazalo sie zbyt dobre - krolik wzial to za granulat do jedzenia :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:00, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam obstaję przy trocinach for gryzonie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:16, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A nie lepiej wyłożyć klatkę gazetą i w miejscu gdzie sika (np. kuweta) położyć siano?? Mi się wydaje dużo wygodniejsze. Zwłaszcza przy królikach długowłosych, bo nie roznoszą trocin po domu poczytajcie na Uszatej o różnych ściółkach, tam jest to świetnie opisane!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:36, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nie za bardzo dać tam siano, bo jak on to zasika i zje to może mu się coś stać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:35, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja daje trocinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarne Ucho
Przyjaciel
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary :) Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:08, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Siano to nie najlepsze wyjście. Królik je zasika, naje się a potem będą kłopoty. Pozatym w sianie mogą być robaki i szybko sie ono(siano czywiście) staje śmirdzące i trzeba je zmienić. Za gazetami w klatce też nie jestem, bo królik będzie je darł, a w efekcie więcej sprzątania. Nie jestem pewna, czy dla królików długowłosych siano jest lepszych rozwiązaniem niż granulowana ściółka. Kiedy królas wyskakuje z klatki ciągnie za sobą pół jej zawartości w postaci właśnie sianka, a to nie jest dosyc przyjemne do wyciągania, czy sprzątania
Ja moim ściele trotami, chociaż i to nie jest najlepszy wybór, bo mam całą chate w trocinach Granulowany żwirek też mi nieodpowiada, bo zaś cały dom zakurzony x2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:03, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
robaków raczej nie powinno być ale ja raz miałam zdechłą żabę a co najlepsze znalazłam ja podczas pierwszego zmieniania
gazet też nie polecam, bo królik będzie je obgryzał i może mu to zaszkodzić (dokładniej farba)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:33, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Do niedawna stosowałam żwirki samozbrylejące i chociaż faktycznie pochłania mocz i zapachy to wszystko uwidacznia się przy sprzątaniu;/ zapach beznadziejny ciężko wyciąga się z kuwety a poza tym możę królikowi zaszkodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saba
Przyjaciel
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:09, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję trocinki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarne Ucho
Przyjaciel
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary :) Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:58, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
iSka trociny są nie mniej szkodliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:14, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja także stosuje trocinymoim zdaniem są najlepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:13, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mimo wszystko ja obstaje przy tym, że najlepszym podłożem dla zwierzątek domowych jest żwirek. tzn. są dwa rodzaje żwirku: ten "prawdziwy", czyli małe kamyczki zbrylające się, i tzw. "pigwa" czyli granulat drzewny. w trocinach często są pasożyty, a jak są zbyt drobno posiekane mogą dostać się do dróg oddechowych zwierzątka i mu poważnie zaszkodzić. Co do żwirku- lepiej postawcie na ten droższy. Kupowałam polski i okropnie się pylił, co strasznie szkodzi zwierzętom. Teraz szczury mają pigwę (najlepsza jest Cat's Dream albo Cat's Best) a królik trociny mimo wszystko, bo królik to królik, nie ma piętra i by ciągle musiał siedzieć na twardych kamyczkach. i pamiętajcie, że przy używaniu trocin trzeba sprzątać częściej niż przy żwirku bądź granulacie drzewnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:27, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
JA mieszkam na wsi więc wyścielam mu trocinami (dziadek ma stolarnie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:09, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
raz trociny ,raz granulat dzrzewny.. trocin nie polecam ,bo pozniej caly pokoj jest w trocinach.... o wiele lepszy jest granulat dzrzewny,wchlania nie mile zapachy ,i latwo sie go usuwa np . z dywanu (a ile nie rozdepcze go przedtem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:16, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Zawsze granulat.
U mnie najtanszy kosztuje 11 zl. Ale i tak rzadko kiedy takie '' tanie'' znajduje. Zwykle kupuje po 13 zl.
Starcza mi taki na 3 razy, a zmieniam co tydzien.
Jak bylam na wakacjach, kupilam mojemu krolisiowi trociny to nie mogl sie przyzwyczaic. Ciagle je wywalal, i sie w nich zakopywal..
Granulat jest drogi, ale sie sprawdza xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
|