Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
chomiki - agresja/walki
Idź do strony 1, 2, 3 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna -> Chomik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mel
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:45, 29 Gru 2008    Temat postu: chomiki - agresja/walki

Stwierdziłam, że napiszę ten temat, gdyż jeszcze komuś może się przydać Mruga

Już jakiś czas temu pisałam, że moje 2 dżungarki piszczą, ganiają się itd. Jednak z biegiem czasu problem stał się poważniejszy, do tego stopnia, że dzisiaj musiałam je ostatecznie rozdzielić.

Jeden z chomików zaczął wykazywać się niesamowitą agresją, do tego stopnia, że pogryzł nie tylko drugiego chomika, ale także mnie...


Nie jestem pewna co do płci chomików, gdyż nikt nie był w stanie mi pomóc w jej określeniu. Ale najpierw po prostu się ganiały, później się biły. Co robić w takich sytuacjach?


1) można spróbować zmienić trociny i wymyć dokładnie klatkę - jeśli jednak nie był to chwilowy konflikt to jest to rozwiązanie bardzo krótkotrwałe

2) rozdzielić na jakiś czas - najlepiej użyć do tego siatkę (tektura jest bardzo łatwa do przegryzienia), którą przedzieli się klatkę - można kupić taką w Castoramie - 5 zł/m, bowiem dopóki konflikt nie jest "ostry" chomiki nie powinny być rozdzielone ewidentnie, gdyż po pewnym czasie mogą się w ogóle już nie poznać


Ja próbowałam dwóch wyżej wymienionych sposobów - żaden nie pomógł. Chomiki gryzły się coraz bardziej, do tego stopnia, że dzisiaj kiedy próbowałam je rozdzielić jeden z nich rzucił się na moją rękę gryząc mnie do krwi, a jak wyjęłam drugiego z klatki to miał pogryziony do krwi brzuszek i powyrywane futerko Zdecydowałam się:

3) rozdzielić je całkowicie... trudno...

Lepiej wcześniej rozdzielić, niż żeby później stała się jakaś tragedia Zwłaszcza kiedy widzi się, że jest coraz gorzej... lepiej działać, bo potem może być smutno Wesoly


PS. kiedy ostatnio szukałam "pomocy" w internecie natknęłam się na masę filmików, na których ludzie pokazują jak ich chomiki walczą :| Nie wiem jak Wy, ale mnie osobiście wkurza to, że zamiast im pomóc, to robią z tego przedstawienie...


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 20:11, 21 Lut 2009    Temat postu:

Najlepiej nie trzymać chomików razem, bo są to zwierzęta samotniki (;
Powrót do góry
Solve
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Głubczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:20, 21 Lut 2009    Temat postu:

Nie wszystkie są samotnikami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 20:27, 21 Lut 2009    Temat postu:

Być może.
Powrót do góry
Solve
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Głubczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:30, 21 Lut 2009    Temat postu:

Z tego co wiem to chomiki roborovskiego są stadne i niektóre dżungarki, ale nie jestem do końca pewien

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:19, 21 Lut 2009    Temat postu:

Właśnie się spytałam koleżanki i faktycznie, też powiedziała, że dżungarki i roborki mogą żyć razem, ale... ja i tak bym nie ryzykowała. Wolę mieć jednego w jednej klatce, bądź dwa czy ileś tam w osobnych, niż potem żałować... Przecież chomik może z takiej walki nie wyjść... A o terytorium walczą zawzięcie. I jak pisałeś - zależy też od charakteru
Powrót do góry
Solve
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Głubczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:42, 21 Lut 2009    Temat postu:

A jak chomik, który jest sam jest samotny i z tego powodu nieszczęśliwy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 11:19, 22 Lut 2009    Temat postu:

właściciel jest po to, aby stworzyć więź z chomikiem. I jeżeli ma możliwość długiego wypuszczania i wiele zabawek w klatce, nie nudzi mu się...
Powrót do góry
Solve
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Głubczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:55, 22 Lut 2009    Temat postu:

Może i tak. Ale więź pomiędzy chomikiem i człowiekiem a chomikiem i chomikiem nie jest taka sama. Zawsze będzie ta "pusta przestrzeń", której człowiek nie wypełni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 13:53, 22 Lut 2009    Temat postu:

Shel napisał:
właściciel jest po to, aby stworzyć więź z chomikiem. I jeżeli ma możliwość długiego wypuszczania i wiele zabawek w klatce, nie nudzi mu się...
Może i pomiędzy chomikami, które nie są stadne, czyli Dżungary, Syryjskie, Campbelle, Chińskie.

Dla chomików Roborowskiego kolega tej samej płci jest niezastąpiony... Zwłaszcza, że one są do obserwowania nie, do bawienia się na rączkach...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:54, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:46, 22 Lut 2009    Temat postu:

Czyli uważasz, że roborki to chomiki nie do zabawy z człowiekiem? oO
Powrót do góry
Wilcza
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 15:47, 22 Lut 2009    Temat postu:

A czy zwierzęta służą do zabawy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 17:39, 22 Lut 2009    Temat postu:

Shel napisał:
Czyli uważasz, że roborki to chomiki nie do zabawy z człowiekiem? oO
Nie, bo one już takie są. Do obserwowania.

Wilcza napisał:
A czy zwierzęta służą do zabawy?
Zabawa, która sprawia zwierzęciu przyjemność, czyli wybieg np.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:12, 23 Lut 2009    Temat postu:

Nie napisałam, że do zabawy nic tylko chodzi mi o zabawę z nim
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 15:42, 04 Mar 2009    Temat postu:

Tak niby Dżungalskie mogą być razem to zastałam dziś ze szkoły dwa chomiki jeden bez żadnej kropki krwi a drugi cały we krwi roździele je tak będzie najlepiej chodz nie wiem czy się wyliże cały brzuszek ma rozerwany i nosek coś z oczkiem sama nie wiem co zrobić nie chce pić ani jeść nie wiem czy przeżyje tą noc
Powrót do góry
Wilcza
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 16:23, 04 Mar 2009    Temat postu:

To jedź do weterynarza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foxowa
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:10, 05 Mar 2009    Temat postu:

Lepiej jechać do weta i się upewnić, bo nie wiadomo czy to coś poważnego nie jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieq99
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:28, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Właśnie, moje chomiki roborowskiego zaczeły się ganiać, potem piszczeć, potem najwyraźniej-gryść Smutny
Dzisiaj zauważyłem że ma zakrwawioną pupę lub jakąś czerwoną, niewiem czy to strup czy to poprostu i najwyraźniej-KREW. I ogon w dół (powinien być wystający-jak ma drugi chomik) Kwasny
Jak myślicie co zrobić??
PS.Te chomiki to chłopak i dziewczyna. Zakrwawiony-chłopak.
Smutny Zdegustowany Kwasny
EDIT:popatrzyłem, popatrzyłem i to jest strup i niema nam futra na "pupie" co robić jechać do weterynarza? Czekać czy się zagoi czy znowu jakies ustrojstwo się pojawi??
edit4:xD futerko.. wyglada że wsierść pod pupą ma mokrą ale dotykałem lecz nie dokonca (dotknołem leciutko) lecz nie czułem niczego mokrego nie mogłem dosięgnąć bo siedza w rórce która prowadzi na górę Smutny O rany...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nieq99 dnia Czw 16:46, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:18, 15 Wrz 2009    Temat postu:

Ehhh... nie panikuj Wesoly Najlepiej rozdziel chomiki, żeby nie gryzły się dalej, a ten zraniony zagoi się raz dwa Wesoly Mój chomik miał cały brzuch pogryziony, ale jeżeli widzisz że normalnie się zachowuje to znaczy, że sam się z tego wygrzebie Wesoly

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieq99
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:07, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Fajniótko Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly
się zagoiło...
samiczka wygląda na ciężarną....
a dziś....
MAŁE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna -> Chomik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 1 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island