Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:29, 04 Kwi 2010 Temat postu: Mokry pyszczek |
|
|
Witam
mam pierwszego króliczka w życiu, więc za bardzo jeszcze nie wiem jakie objawy mogą powodować mój niepokój. Mój króliczek jest malutki i jak pije wodę z poidełka cały sie przy tym moczy. Wokół pyszczka całe futerko ma mokre i posklejane aż widać jego skórę. Czy to jest normalne? Czy wyrośnie z tego i czy to może spowodować jakąś chorobę? Staram się mu wysuszyć i wyczesać o futerko ale jak tylko znajdzie się w klatce od razu pije i wszystko zaczyna się od nowa. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:51, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
co to znaczy że "cały się moczy"?
Może ma za wysoko podwieszone poidełko, albo można spróbować nalać do jakiejś miseczki.
Króliczek jest malutki, więc pewnie jeszcze nie umie sprawnie korzystać z poidełka, dlatego może warto spróbować z miseczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:44, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam
dziękuję za odpowiedź. Jak mój króliczek pij to cały od tej wody był mokry, łapki, brzuszek. Od tego pod pyszczkiem futerko się posklejało i nie mogę tego rozczesać. Zaraz pod samym pyszczkiem nie ma sierści. Nie wim czy mu sie wytarła od tego,że był cały mokry? nie wiem też, jak mam rozczesać to posklejane futerko. Czy od tego mogą zalęgnąć się jakieś pasożyty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:14, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ta sierść bedzie posklejana przez dłuższy czas to może stanowić to poważny problem z samą higieną króliczka.
Ile króliczek ma tygodni/miesięcy? możesz spróbować wyciąc te kołtuny, ewentualnie rozczesać specjalną szczotką do kołtunów. Wiecej na ten temat znajdziesz [link widoczny dla zalogowanych]
Być może Twój uszak nie jest długowłosy, ale w tym temacie znajdziesz kilka cennych podpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:16, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wyczesałam królikowi kołtuny przy tym powychodziło mu trochę sierści pod pyszczkiem i ma golutką skórę, czy w tym miejscu odrośnie mu sierść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:06, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, króliczek musi być bardzo młodziutki, że ma jeszcze tak rzadkie futerko, ile ma maluch?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:26, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no właśnie nie wiem. zapomniałam zapytać w zoologicznym taka byłam podekscytowana. Ale jest taki malutki, że na jednej dłoni mi się mieści. Dziś jadę do zoologicznego zapytać ile on ma. Mam nadzieję, że to nie jest żadna grzybica ani że mi nie zachoruje od tego, że był taki mokry. Daję mu pić z miseczki i już tak nie oblewa się wodą. Troszkę się tym wszystkim denerwuję. Ale króliczej je normalnie biega, skacze, nie jest taki osowiały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:08, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Króliczek ma 3 miesiące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iras
Przyjaciel
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:26, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
endzira napisał: | Króliczek ma 3 miesiące |
Ta, jasne. radze ci poczytac na temat krolikow zbyt wczesnie odstawionych od matki i przyjac, ze ma jakies 5 tygodni, a nie wierzyc handlarzom na slowo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:14, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
to czy mu się nic nie stanie skoro jest taki młody?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iras
Przyjaciel
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:21, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
kwestia dyskusyjna. czasem przezywaja, czasem nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:06, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Iras ma rację, króliczek jest z pewnością duzo młodszy niż 3 miesiące.
Niezmiernie ważna jest odpowiednia dieta, teraz króliczek nie jest przyzwyczajony, ani przystosowany do karmy jaką serwuje większośc sklepów, czyli mieszanki.
Myślę że króliczek przy odpowiedniej opiece, wiedzy i obserwacji ma duże szanse na przeżycie i szczęśliwe brykanie w przyszłości
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zabir dnia Śro 23:08, 07 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:02, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Po dzisiejszej wizycie nie jestem tego taka pewna. Okazało się, że króliczek ma taką gulkę po prawej stronie koło pyszczka i do tego ma zły zgryz. Jest teraz na antybiotyku, żeby zobaczyć czy ta gulka się zmienia. Nawet jak się z tego wyleczy to czytałam, że to bardzo niedobrze, jak króliczek ma zły zgryz, że to prowadzi do wycieńczenia organizmu. Przez ten zgryz był cały mokry wodą, jak ją pił. Jestem załamana, mam go tydzień jest malutki i w dodatku taki chory. Czy ci sprzedawcy nie badają zwierząt zanim je sprzedadzą? Mam ochotę tam pójść i nawrzeszczeć na nich. Tak bardzo szkoda mi mojego króliczka. Mam nadzieję, że wet mi go wyleczy. On jest taki słodki i taki fajny. Już przyzwyczaił się do mnie, przybiega jak go wołam, śpi mi na brzuszku. Jest taki kochany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety królik w sklepie to towar nic wiecej, nikt nie dba o nie.
Wady zgryzy można leczyć operacyjnie, w razie potrzeby, więc bądźmy dobrej myśli i wygłaś małego szkraba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Przyjaciel
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:53, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
nie martw sie;) moj królik ma krzywa szczękę i ma strasznie zly zgryz bo tylnie zęby nie nakladaja sie i sie nie ścieraja;/ ale króliczka daje jakos rade;) byl czas ze musialam ją karmic papką ale teraz sama wcina, co jakis czas musi miec operacje przycinania ząbkow, za 2 miechy znowu nas czeka operacja, ostatnia byla rok temu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiaczek1133
Użytkownik
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:00, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To nic strasznego tylko o króliczka dbać i chodzić na kontrole u weta i będzie dzobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Przyjaciel
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:05, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
zaznacze, że ostatnimi czasy wiekszość królików ma problemy ze zgryzem, co nie którzy nawet o tym nie wiedza, że jego królik ma problem;/ ja zauwazylam bo Amunka nagle z dnia na dzien przestała jeść, kilka godzin pozneij byla juz na stole operacyjnym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:56, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że to nic strasznego. On od początku tylko pił i to bardzo dużo a jak dawałam mu marchewkę to nie jadł tylko ją lizał. Myślałam, że może mu nie smakuje ale dałam mu sałatę a on ją tylko potrzymał w buzi i wypluwał nie pogryzioną. Teraz mu wszystko kroję lub trę na mniejsze kawałki to wcina wszystko. Jednak najbardziej mnie nie pokoi ta gulka koło pysia. Wet jeszcze nie wie co to tak naprawdę jest. Dziś znowu jadę na zastrzyk. Ale jeśli to byłby guz to chyba królas byłby apatyczny prawda? Nie biegałby nie jadł nic. Wczoraj byłam taka zdenerwowana u weta, że nic z tej wizyty nie pamiętam. Dziś jedzie ze mną siostra to będzie pamiętać za mnie:)Dziękuję za wasze odpowiedzi podniosły mnie na duchu. Ostatnio miałam szczurka. po nim długo nie chciałam mieć zwierzątka bo nie mogę patrzeć na to jak one chorują. W końcu na zająca dostałam królika i to chorego. Biedny maluszek. Oby wyzdrowiał. A do sklepu w którym go kupiłam pofatyguje się ktoś z mojej rodzinki. Nie podaruję im tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Przyjaciel
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:34, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
trzymamy kciuki;) mam nadzieje ze to nic takiego;) niech królis szybko wraa do zdrowia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endzira
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:09, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety wet uśpił mojego maluszka. Miał jakiegoś pasożyta, ropień i to wszystko atakowało układ nerwowy. Już go nie mam:( mój malutek biedny. Był już chory jak go kupiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|