Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:04, 25 Mar 2010 Temat postu: Nowy,stary królik |
|
|
Hej! Niedawno mama przywiozła do domu królika, którego była Pani nie mogła jej zatrzymać. Ma on 4lata i ma na imię Koko. Jest angorą i jest samiczką. Jest raczej przyzwyczajona do ludzi i do zwierząt, ale ja nie wiem jak mam ją przyzwyczaić do siebie, i od czego ogólnie zacząć. Proszę o POMOC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:49, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dla króliczka nie tylko Ty jesteś nowa, ale całe otoczenie.
Musisz byc cierpliwa i nie zachowywac sie gwałtownie w otoczeniu, nie rób nic na siłę, czyli jak ucieka od Twoich rąk to nie głaszcz na siłę itp.
Na przełąmanie lodów dobre jest podawanie pokarmu z ręki. Jak króliczek jest przyzwyczajony do warzyw to możesz tak poda3wać np marchewkę, seler naciowy, lub jakis smakołyk, ale to w granicach i z rozsądkiem.
Daj mu kilka dni napewno sie do Ciebie przekona.
Króliczek jest trzymany w klatce, czy biega po pokoju/mieszkaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:51, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Króliczek jest trzymany w klatce. A jak z wypuszczaniem, jak się do tego zabrać i kiedy będę mogła zacząć go wypuszczać. I jakiej wielkości klatka jest dla angory??
A i ile żyją Angory?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez progalska dnia Czw 17:55, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iras
Przyjaciel
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:44, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wypuszczanie od zabezpieczenia kabli itp. (kroliki potrzebuja RUCHU) to ze angora nie ma znaczenia w wielkosci klatki - min. 100 cm dlugosci (w praktyce - jak najwieksza) dlugosc zycia tez nie ma zwiazku z dlugoscia siersci - 8 - 10 lat kroliki zyja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:13, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przy angorach ważna jest dbałość o sierśc, aby sie nie kołtuniła, ważne jest również używanie past odkłaczających, aby zminimalizować zatkanie sie króliczka własną sierścią.
Odsyłam do linku [link widoczny dla zalogowanych]
Sami mamy angorka wiec co nieco wiemy o jego pielegnacji.
Co do wypuszczania, to możesz to robić już na dniach, z tym że nie biegać za nim tylko dać mu swobode tak aby spokojnie mógł sie zapoznac z otoczeniem.
Króliczek musi jak najwiecej biegać, aby był w dobrej formie, ale wtedy trzeba uwazać na kable (j.w) na rośliny trujące itp.
Co do biegania króliczka to zachecam do przeczytania [link widoczny dla zalogowanych]
Może to nie jest dokładnie to czego szukasz, ale jest tam kilka wskazówek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:17, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No bo ta angorka ma już siwiutką sierść, a ja czytałam że duże miniatrki żyją max do 4-5lat czy to prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:23, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
króliki zyją nawet do 12-13 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
czyli to nie prawda?? Bo chciała bym się nacieszyć króliczkiem, ale boję się, że nie zdąrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez progalska dnia Czw 19:57, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:14, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jak o niego zadbasz to myślę że jeszcze się nim nacieszysz, a wogóle było by cudownie jakby miał jeszcze drugiego króliczego przyjaciela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:17, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wiesz, chyba już zadużo mamy zwierzątek: pies, rybka, królik i chomik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:37, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja tylko sugerowałem, nic wiecej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:56, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A jak ja mam go przyzwyczajać, jak chcę mu nałożyć jedzonka, to tak jakby naskakuje na moją rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:20, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Narazie nie wkładaj reki do jego klatki, nakładaj jedzenie jak jest poza klatką, dla niego klatka to jedyne bezpieczne miejsce, dlatego go broni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:56, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
aha...ale wiesz co?? Dziś moja mama wyjęła Koko z klatki, bo musiałyśmy wyczyścić klatkę, i Koko była łagodna. Zbliżała się do mnie, brała sianko z mojej ręki, brała dropsa z mojej ręki, dziś normalnie zmieniłam jej jedzonko, trochę drgnęła, ale nic po za tym, później tylko jak wnosiłam jedzonko to się na nie rzuciła, to miałam stracha, ale chyba dlatego że chciała jeść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:54, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ty też musisz się oswoić z jej zachowaniami, najwazniejszy jest spokój.
Poczytaj o diecie królików, bo z tego co widzę to Twój królik nie je prawidłowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:02, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A czemu nie?? Czytałam, dużo....mój królik nie je granulatu. Je marchewki i siano z miejscowymi ususzonymi kwiatami. Daję mu dużo witamin i mało suchej karmy...
Codziennie 7:00-napełnienie miseczki jedzonkiem i marchew, świeże sianko
Codziennie 16:00-marchewka i sianko
Co dwa dni 1 drops
Codziennie zmienianie wody, co dwa dni zmienianie wody z witaminami-4krople
Codziennie-wypuszczanie
Co dwa dni-czesanie
Co dwa dni-zmienianie ściółki tam gdzie siusiu
Co 5 dni-zmienianie caaałej ściółki
Co 2-3 miesiące strzyżenie
Co 1 miesiąc obcinanie paznokci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez progalska dnia Sob 19:16, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Przyjaciel
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice opola Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:24, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
proponuje przerzucic sie na granulat i wyrzucenie dropsow, sa bardzo nie zdrowe i tłuczą, no chyba, że chcesz niezdrowego grubaska;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 7:29, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Królik z warzyw je tylko marchewkę?
Jaką ściółkę ma klatce/kuwecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progalska
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:02, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No bo był tylko do marchewki przyzwyczajany, i tylko ją lubi, a co może jeszcze jeść??
Alka [link widoczny dla zalogowanych]
Nie chcę krzywdzić Koko granulatem....
A i dropsy też zawierają witaminy...mojemu chomikowi pomagają. Zgadzam się, w małych ilościach, ale jednak drops będzie występował może rzadziej, raz na tydzień, raz na pół miesiąca, albo raz na miesiąc.
A ściółka?? Mamy trociny i siano..najpierw kładziemy małą warstwę trocin, a na to siano....a króliczka najczęściej załatwia się w jednym z rogów, chociaż zdarza jej się załatwiać też w innych, ale jednak ten jeden ma najbardziej mokry. Nie martw się, odgarniam z tamtąd siano, lecz przy następnej zmianie podłoża, położę ręczniczek, na ręczniczek sianka i na rogach posypię trocinami....te które mam nie pylą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez progalska dnia Nie 11:07, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabir
Użytkownik
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:23, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ale on to zasikane siano moze zjadac, wiec to nie jest najlepsze rozwiazanie, no i te dropsy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|