Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KOszatnik --> Inezka
Gość
|
Wysłany: Sob 14:42, 29 Mar 2008 Temat postu: Pomocy! |
|
|
witajcie, mam samca koszatniczke i chce kupic druga koszatniczke
ale niewiem co jak mi radzicie mam kupic samca ? czy samiczke? jesli kupie samiczke to mam ja czymac razem z samcem czy oddzielnie? i \a jak kupie samca to tez mam go czymac razem czy oddzielnie? prosze o odp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wilcza
Przyjaciel
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 14:55, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jesli chcesz miec parke to musisz sie liczyc z potomstwem
Co do osobnikow tej samej plci, to z tego co wiem najlepiej by bylo gdybys miala rodzenstwo, ale jesli nie ma takiej mozliwosci to musza byc one w tym samym wieku, wtedy dobrze sie "dogadają". Trzymaj je w jednej klatce, koszatki to zwierzeta stadne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilcza dnia Sob 14:56, 29 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:11, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a jesli nie jest to rodzenstwo? i nie sa w jednym wieku ? to tez mam je trzymac razem ?? ??a jak kupie samca i samice to moga byc razem 24/h ?? Ile trwa ciąza u koszatek ? i jak okoci koszatka to moze z nia byc samiec?? czy musza byc oddzielnie? Kiedy małe mozna dotykac? odrazu?? kiedy beda sprawne?? prosze o odp. z góry thx.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilcza
Przyjaciel
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:52, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ola, Papi ratujcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black wolf
Użytkownik
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:27, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcemy powiększyć nasze stado - powinniśmy pamiętać, że NIE MOŻNA łączyć w pary rodzeństwa, czyli samca i samicę z tego samego miotu. Dlaczego? Ponieważ mogą one przenosić wady genetyczne! Koszatniczki uzyskują swoją dojrzałość seksualną już od 45 dnia do roku życia.
To informacje znalezione na różnych stronkach:
Koszatniczki nie powinny być trzymane pojedynczo. Hoduje się kosze tej samej płci, by nie doprowadzać do ciężkich i wyczerpujących porodów. Koszatniczki wymagają dużej klatki 65 x 65 x 40 cm (wys. x dług. x szer.) i miejsca do wybiegania się. Klatka musi być ocynkowana (absolutnie nie malowana!) i wyposażona w:
* pojemniki na pokarm (ceramiczne, stalowe, z orzecha kokosowego);
* poidełko z wodą (zmienianą codziennie i dostępną non-stop);
* kostkę wapienną (bezsmakową, warzywną lub z muszelkami - nie wolno stosować owocowych!);
* konary z drzew dozwolonych (jako miejsca do biegania i do ścierania zębów przy ogryzaniu z kory);
* może być kołowrotek (nie plastikowy) o średnicy minimum 25 cm i z konstrukcją zabezpieczającą przed zakleszczeniem ogona lub łapki.
* półeczki np. z naturalnego drewna (trzeba dość często myć ze względu na wsiąkający mocz)
Koniecznie należy zwrócić uwagę, aby zwierzęta nie miały dostępu do plastikowych elementów wyposażenia (misek, kołowrotków, półek, domków, kuwety itp). W klatce może znaleźć się też hamaczek (najlepiej polarowy), rury tekturowe o średnicy co najmniej 10cm. Powinniśmy kontrolować (samemu) ich sierść co najmniej co 2 tygodnie.
Ciąża trwa ok. 90 dni, maluchy pod żadnym pozorem nie wolno brać na ręce od razu po urodzeniu!!!! Nie wiem dokładnie kiedy, ale chyba gdy urośnie im sierść i będą umiały chodzić.
Ciąża
Ciąża trwa około 90 dni. Rodzi się z niej od 1-8 maluchów. Planując jej potomstwo, należy pamiętać aby samica miała dużo wolnej przestrzeni w swojej klatce. Trzeba również o nią dbać, należy nie zapominać o jedzeniu czy też piciu, jest to chyba sprawą rzeczywistą. W przeciwnym razie, samica może pozagryzać młode, myśląc, że nie da rady ich wychować.
Pod żadnym pozorem nie należy jej brać na ręce! Może to grozić płodowi - czyli po prostu może poronić.
PAMIĘTAJ! gdy samica urodzi musimy odseparować samca na 1-2 dni, ponieważ może znów zajść w ciążę w ciągu 24 godzin.
Koszatniczka po porodzie będzie osowiała, nie możemy jej dokuczać czy brać na ręce. Najlepiej odczekać 1-2 dni aż dojdzie do siebie.
Jeśli już podejmiemy decyzję, że chcemy mieć dodatkowe maluchy w domku to musimy pamiętać że następna ciąża może skończyć się tragicznie dla samicy. Jest to wynikiem wycieńczenia organizmu. Dlatego jeśli nie musisz - to nie łącz w pary!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:24, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
czyli jak smica okoci to samca zabierami i po dwóch dniach wkładamy ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black wolf
Użytkownik
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:57, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym odczekała aż młodsze podrosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:24, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie kupuj koszatniczek o innych płciach ponieważ:
1.Poród dla kosi jest bardzo wyczerpujący , a po kilku razach kosia może umrzec z wycieńczenia.Kosie kilka godzin po porodzie mogą jescze raz zajśc w ciąże.
2.W czasie gdy kosie ,,kopulują'' ze sobą samiec po TYM może nawet przez kilka godzin strasznie głośne wydawac dźwięki nawet w nocy gdyż informuje wszystkich ,że inne kosie mają się do niej nie zbliżac..
Przed tym gdy kupisz kosie zapoznaj się z ich wymaganiami itp./...
Gdy kupisz kosze tych samych płci musisz je przez pewien okres czasu trzymac klatka koło klatki osobno aby zapoznały się i zaobserwój jak reeagują na siebie.Musisz je tak trzymac przez ok. 5 dni.Jeśli wydają przyjazne dźwięki i próbują dostac się do siebie to możesz spróbowac je połączyc i kontroluj je.Jeśli zacznie coś się dziac musisz zainterweniowac natychmiast bo może się to źle skończyc.Najlepiej aby kosie były w podobnym wieku.
Płec koszatniczek nie ma znaczenia czy lepszy samiec czy samica to zależy od ich charaktru.Samce mogą ustalac ze sobą chierarchie co oznacza między innymi:
-,,walka'' na dwóch łapkach
-naskakiwanie na siebie przypominające kopulację.
Czasami może dojśc do sprzeczek..
Jeśli klatka nie wynosi ok 64 centymetrów wysokości to z tego co wiem nie nadaje się dla 2 kosi....
Samiczke po porodzie najlepiej trzymac oddzielnie od samca ponieważ samiec może nie zaakceptowac małe i może stac się tragedia , której wszyscy woleli by uniknąc.
Mam nadzieje ,że pomogłam.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:28, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senowa
Przyjaciel
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:31, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie pomogłaś bo temat jest z marca.
Zamykam!
Patrz na daty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|