[Koty]Kot na smyczy.

MeNiOwAtA's 95

Mam do Was pytanie. Mój kotek(Siduś) ma 9 miesięcy. Kupiłam mu smycz oraz szelki, ale nie wiem czy przezwyczai się do chodzenia w szelkach no i na smyczy Wesoly

. A w ogóle to nie będzie śmieszne, jak będę wyprowadzało kota na spacer na smyczy?! Mój tata się z tego śmieje, a mama chce sama z nim chodzić na spacery. Komu przyznać rację?! Pomóżcie mi!

InEzKa

Racje przyznać mamie. Chodzenie na smyczy kota to nic śmiesznego. Kotek przynajmniej będzie na dworzu pobawi się.
A co do smyczy to dobrze że w tym wieku mu kupiłaś otóż najpierw będzie napewno się wyrywał z szelek jest tak zawsze ale szelki założ mu spokojnie i najpierw by w domu w nich pochodził i się przyzwyczaił.Potem może go zapiąc i wyjśc z nim na dwór Wesoly

I nie martw sie że najpierw się szarpie bo tak jest ale wkońcu jest młody i się przyzwyczai Wesoly

Pozdrawiam

Gość

Hm..To będzie głupie,bo kot napewno będzie chciał sobie pobiegać po drzewkach,a nie iść na smyczy jak pies(zreszta mysle ze nie bedzie szedl przy nodze albo cos)...Lepiej kotka wypuścić na ogródek i pilnować..

InEzKa

Maciek niektórzy nie mają ogródka Mruga

A za kotkiem można pobiegać a jak będzie posłuszny to go wypuścić na chwilę w bezpiecznym miejscu .. Jakoś dużo razy widziałam kota na smyczy a bez smyczy tylko bezpańskie ..

MeNiOwAtA's 95

InEzKa

A wiesz jak założyłam koleżanki kotku szelki to chodził jak pokraka a wiesz ile śmiechu było Wesoly

Ale z czasem się przyzwyczaił i było dobrze a jak wyszłyśmy na dwór to musieliśmy biegać za nim Wesoly

Ale oczywiście wiesz o tym ale jak wyjdziesz z kotkiem to uważaj na psy ! ale to strasznie uważaj Wesoly

Pozdrawiam i głaski dla kotka :*

MeNiOwAtA's 95

Tak, tak. Wiem. Pierwszy raz na spacerek to idę z mamą. Jakoś to będzie. Dzięki za pozdro, a Sidke napewno pogłaszcze. Pozdro dla Ciebie. A ty jakie masz zwierzątko?!

InEzKa

Ja mam królika i psa. Kiedyś miałam kotka to wiem jak to jest.
Jak już wiem ona jest młodziutka więc dużo będziesz musiała latać za nią Wesoly

I nie ściskaj zbyt mocno szelek , między szelkami musi być trochę luzu i muszą się zmieścisz dwa palce ale oby też nie za luźno Wesoly

Najpierw kotek może po założeniu buntować się i kłaść sie na brzuszek ale to typowe zachowanie w domu bo jeśli wyjdziesz z nim na dwór będzie najpierw zszokowany stmosferą a zarazem radosny

Dobrze że nie kupiłaś obróżki Mruga

Bravo !

MeNiOwAtA's 95

Właśnie jest trochę luzu, ale boję się, że aż za bardzo, bo jak przypięłam smycz to prawie ściągnęła te szelki. A szelki było od razu ze smyczą, chociaż moja mama chciała kupić obroże. Faktycznie. Dobrze zrobiłam. Jezyk

Pozdro dla Twoich zwierzaczków. Jak chcesz to możemy pogadać tak w tym poście, bo ja i tak tylko robię lekcje. Pozdro Wesoly

InEzKa

Może opowiesz coś o swoim koteczku ? Zrobisz nowy temat i opowiesz o kotku ?

To szelki weź na jeszcze jeden Mruga

Ja też mam szelki dla kota ale korzysta z niego królik ale ja mam dziwnie zrobione że nie mam dziurek tylko mogę se w byle jakim miejscu dać (uregulować)
Ciakawe jak będzie czuł się kotek Twój w tym ..

Wiesz że zakładanie szelek może trwać nawet 20 min Jezyk

Kot może na dworzu się szarpać z szelek rwać się do ucieczki i takie inne Jezyk

Ale to kazdy kot ma swój charakter Wesoly

Opowiesz mi jak się czuł Wesoly

MeNiOwAtA's 95

Jak zrobię lekcje to może zrobię taki temat. Zobaczy się. Moje się dość szybko zakładają. Jakoś będzie.

InEzKa

Ale może przeszkodzić Ci w zakładaniu kotek chyba że już mu zakładałaś Wesoly

MeNiOwAtA's 95

Nie. Akurat tym zajmuje się moja mama. Kwadratowy

A w ogóle do której klasy chodzisz?!

InEzKa

1 gimnazjum a Ty ? I jak se poradzi Twoja mama .. hmm ?

MeNiOwAtA's 95

Ja do 5. Moja mama w każdej sytuacji da sobie radę Kwadratowy

InEzKa

Wierzę

To opowiedź nam jak założysz mu szelki jak się czuje Wesoly

MeNiOwAtA's 95

Na początku się tarzał, ale jakoś to było. Dzisiaj jeszcze nie byłam z nią na spacerze, ale może jak będzie pogoda to za tydzień spróbuje.

MeNiOwAtA's 95

A w ogóle co się stało z Twoim kotkiem?!

InEzKa

Musiałam go oddać bo miałam uczulenie ;(

A znalazłam go na budowie jako malucha w sierści miał bardzo dużo styropianu i został ogolony ..

A próbował ściągać szelki ?

MeNiOwAtA's 95

InEzKa! Już dawno Siduś nie ma szelek. Spał już dwa razy z przerwą na jedzenie! No co ty?! Opowiem Wam skąd ja mam Sidke. A więc:

Pewnego dnia, mój tata bardzo chciała mnieć kota. Moi dziadkowie mieszkają na wsi i tak ich sąsiadka miała 3 małe kotki. 2 kocury i jedną kotke. No i z rodzicami pojechałam do tej sąsiadki i dostałam kotka. Na początku myślałam, że to kocur, ale okazało się, że to ona. I taka to była historia. Pozdro dla InEzKi i jej zwierzaków oraz dla wszystkich innych!