Znaleziono 16 wyników

Kastracja powinna pomóc

Moja Zuzia jest cały czas "na wolności" nawet jak mnie nie ma cały dzień w domu to ona sobie biega po pokoju, a zabezpieczenia kabli oczywiście mam i to takie że nawet mi jest ciężko je rozp ...

Tak pekińską można ale białą zwykłą nie polecam, chyba że chcecie aby wasz uszaty piszczał z bólu......

Ale jak ma scierać sobie zeby i nie jeść tego wapna??? Nie wolno dawać króliczkom wapna to im szkodzi. Wejdz na stronke "Miniaturka bez tajemnic" i poczytaj sobie.

Jak królik skacze, biega, obi fikołki to znaczy ze jest szczęsliwy. że mu dobrze na wolnosci. Dla niego klatka to więzienie. Moja Zuia prawie wogóle nie siedzi w klatce, nie mam sumienia jej tam zamyk ...

A moja Zuzia właśnie teraz wcina marcheweczke Wesoly

on w ten sposób próbuje ci powiedziec ze chce wyjść z klatki, pobiegac, pobawic sie, jest samotny w klatce, to dla niego jak więzienie

Ja czytałam na stronie "Miniaturka bez tajemnic" że takie kopanie, drapanie i gryzienie oznacza ze królik ma już dość głaskania i pieszczot, mój tez tak robi jak chce mie spokój Wesoly

Tak, króliki nie lubią brania na ręce. Moja jak chce byc głaskana to sama mi wskakuje na łóżko i na kolana a jak ja chcę ja wziąć to ucieka we wszyskie możliwe strony.....

Moja żwirek m kuwecie a w klatce kocyk i jeszcze nigdy się na niego nie zsikała odkąd się nauczyła się robić do kuwety

Ja tez miałam ten problem ale odkąd moja zuza nauczyła się korzystac z kuwety to jak ma potrzebę to schodzi z łóżka leci do kuwety.

Moja zuzia tez miała ten problem, prawie trzy miesiace mi zajęło nauczenie jej siusiania do kuwety ale w końcu załapała i juz jest ok. A to z tym olejkiem cytrynowym to niezły pomysł gdzies o tym czyt ...

Chociaż czasami w nocy potrafi dać w kość rzucając sie po klatce i drapiąc

Dla mnie posiadanie króliczka ma same zalety...... jak jest ma smutno to Zuzia
zawsze do mnie wskakuje i mnie liże a wtedy odrazu mi lepiej.....

Moja króliczka ma na imię Zuzia, mam ją od roku i odziedziczyła imie po moim poprzednim króliczku który niestety zdechł na zapalenie ucha środkowego Smutny

Ja tam mojej Zuzi wogóle nie daje kolb ze sklepów, przecież to sama chemia....