Rozmnażanie

InEzKa

Czy jak jedna samica jest w ciąży trzeba oddzielać siostrę ?

Wilcza

twoja samica jest w ciąży? Niepewny

InEzKa

Nie.
ale się pytam

Wilcza

Z tego co wiem to można oddzielić drugą samice ale nie jest to konieczne. Szczury żyją w stadach i po porodzie inne szczurzyce będą jej pomagać przy małych. Może się też zdarzyć tak, że ta samica która nie była w ciąży może zabrać małe tamtej i wtedy byłby problem gdyż ta samica nie będzie miała pokarmu. Osobiście to wolałabym nie ryzykować i je rozdzielić (ale żeby były blisko siebie). Trzymanie samic razem w takim stanie to tylko dla doświadczonych hodowców.

InEzKa

Bo ta co by zaszła w ciażę jest bardziej przy masie i bardziej grożna , dbają o siebie niesamowicie.

xd
dobra dobra juz wiem mniej wiecej

Gość

Inezka chyba nie chcesz rozmnożyć szczurków?

InEzKa

No właśnie o to chodzi że chcę.
Bo byłam na wsi i tak znalazłam niesamowicie pięknego samca.
Dziewczyna , młoda kobieta 20 lat zajmuje się szczurami.
Gdy jej pokazałam swoje kochane spytała się czy nie przemyślę tego czy nie chcę aby Triss albo Fira nie miała małych.
Gadałam z nią bardzo długo.
Wzielismy wszystko pod uwagę że w miocie może być 14 szczurów.
Ona mówi że może się zając nimi bo właśnie szuka ciekawej odmiany kolorystycznej.
Facetów ma sporo a babek już praktycznie w ogóle bo oddała.
Wiem że mogłabym zostawić u siebie dwie młode najwyżej trzy babeczki.
Ona bierze resztę facetów i babek i powiedziałą że jest w stanie utrzymać je wszystkie bo już miała z wiekszym stadem do czynienia.
Na prawdę gdy widziałam te wszuystkie szczury były niesamowicie zdrowe , pomieszczenie i wszystko zadbane a ona kocha szczury.

Po prostu chcę mieć pokolenie moich.

Wilcza

Skoro tak je kocha i rozmnaża to dlaczego nie zajmie się ich hodowlą? Jest pełnoletnia więc nie będzie problemu. Jest wiele legalnych zarejestrowanych hodowli myszy rasowych to dlaczego nie szczurów? A jak szuka odmiany kolorystycznej to wystarczy przejechać się do jakiegoś sklepu zoologicznego. I czy jesteś pewna że ona te wszystkie szczury zostawi dla siebie a nie wyda komuś kto ma węża? W Internecie jest pełno ogłoszeń że ktoś chce oddać szczurka, po co rozmnażać? Ja zawsze byłam i zawsze będę przeciwna takiemu rozmnażaniu. Pomyśl Inezka czy nie krzywdzisz w ten sposób swojej szczurzycy. A jak po porodzie stanie się agresywna i nie zaakceptuje swojej siostry? Różne mogą być przypadki.

I co to znaczy że samice już oddała? Znudziły jej się i tak po prostu je komuś dała? A może nie nadawały się już do rozrodu bo tyle małych już rodziły.

Tu jest przykład zarejestrowanej profesjonalnej hodowli

[link widoczny dla zalogowanych]

InEzKa

Szczurów ze sklepów zoologicznych się nie powinno rozmnażać..
Po za tym w sklepie są zazwyczaj kapturki zdarzają się albinosy.
Ma hodowlę Koni i to chcę zawodowo posiadać , sama tam jeżdzę i jakoś wątpie że by oddała.

Samice oddała bo nie mogła trzymać ich razem i były w różnym wieku. Dominujące ciągle naskakiwały na mniejsze , był rygor w klatce.

Samców ma samych braci i jest ich ponad 10 z jednego miotu ma razem 15 w równym wieku.

Wilcza

To nie mogła je rozdzielić do innych klatek? Przecież mówiła że ma warunki. W sklepach szczurki są różne, ale rasowe przeważnie kupuje się prosto u hodowcy bo większość nie sprzedaje do zoologicznych. A twoje szczurki są ze sklepu? Pisałaś że takich rozmnażać nie można. Jeśli rozmnożysz swoją szczurzyce to nie będą one rasowe, po co jej inna odmiana kolorystyczna skoro nie pojedzie na wystawę? Dla własnego egoizmu? Po co chcesz je rozmnożyć, bo ona ma taką zachciankę?

Walczymy na tym forum z zakazem niepotrzebnego rozmnażania zwierząt, dawałam już w tym temacie mnóstwo linków, wiele postów zostało napisanych, jest mi przykro że niektórzy o tym zapominają i pod wpływem emocji, dla własnego egoizmu decydują się na rozmnażanie szczurów, których na globie ziemskim jest więcej niż ludzi. Skoro ma takie dobre warunki na trzymanie 14 szczurów to niech przygarnie je od ludzi którzy szukają im nowych domów. Nie rozumiem jak można kochać a jednocześnie rozmnażać dla własnego "widzi mi się".

Stowarzyszenie Przyjaciół Szczurów ma własną rubrykę z adopcjami...
[link widoczny dla zalogowanych]

Sappy

ja też jestem przeciwna rozmnażaniu
czy brakuje ci Inezka szczurów na świecie?
przecież napewno znajdziesz jakieś... Mruga

Gość

Mnóstwo szczurków o ciekawym umaszczeniu szuka domków, nie ma po co powodować pojawiania się kolejnych na świecie, które zajmą w domkach ewentualne miejsca tych maluszków, które już są w potrzebie Smutny

Zresztą skoro szuka ciekawego umaszczenia, to pewnie sama chce je znowu rozmnażać :|

Sappy

cucumberek masz całkowitą racje Mruga

jest tyyyyle zwierząt które już się narodziły to po co jeszcze rozmnażac?!

InEzKa

Moje szczurki są rasowe Mruga

Ja po prostu marzę mieć pokolenie swoich.

Bym chciała by było więcej szczurasków u mnie. Tylko problem w tym że za Chiny nie dołącze do moich pociech małych żadnej kobiety.

Wilcza

Inezka, ale tyle jest szczurów do adopcji... Smutny

Sappy

czy jest różnicy czy urodzą sie u ciebie czy u kogoś?
zrozum pełno jest szczurków które szukaja domu...a ty możesz spełnic ich marzenie Mruga

Black wolf

Ale InEzKa woli mieć potomstwo swoich szczurów...

Wilcza

Ale nie rozumiem PO CO

Sappy

ja też tego nie pojmuje....chyba za tepa jestem Zdziwiony

bez obrazy Wilcza Jezyk

InEzKa

Chyba napisałam że jeżeli byłaby taka możliwość od razu wzięłabym samiczkę z szczury.org bo są tam w potrzebie.
Chodzi o to że moje nie przyjmą szczurzycy do swego grona.
Są dwie silne i sama miałam okazje to widzieć gdy chciałam piękną beżową szczurzyczkę mieć.
Tydzień się męczyłam , nie dałam za wygraną ale niestety nici.

Po drugie chcę mieć potomstwo mojej Triss. Wiem że w miocie może być czternaście.

Ona bierze wszystkich facetów.

a babki ja biorę 4 a ona resztę.

Ugadaliśmy się.

Mówiłam jej wręcz błagałam by w jakim bądź razie nie oddawała do zoologicznego by się zastanowiła bo mi zależy na ich dobru.