Koszty zakupu

Daniella

ile bym wydała na:
kojec dla królika;dlugośc 1m.
karma-granulat
kuweta prostokątna..
miska ceramiczna
jakiś domek. Jezyk

hm.?

misiaczek1133

1 m to może 140 zł ... Jezyk

granulat ok 12 zł kuweta ja kupiłam za 20 zł miska ceramiczna 5 zł domek nie wiem Smutny

MuffinQueen

Królik - 100 funtów
Szczepienia - 15 funtów
Klatka - 59 funtów
Transporter -35 funtów
Kuweta - 13 funtów
Żwirek - 4 funty
Poidło - 2 funty
Miska ceramiczna - 2 funty
Granulat - 5 funtów
Woda mineralna - 50 pensów
Siano - 4,50 funtów
Kula smakula - 3,50 funtów

Razem = 243.50 funtów co na polskie wychodzi 1132 złotych.. szok
Ale nasz Króliczek to BOB i musialiśmy mu kupić np klatke dla psa wielka i wielki domek do przeprowadzki ,ale coz było warto i nie żałuje wydanych pieniędzy.Teraz w koncu mam szczescie i radosc w domu i mozna siedziec dalej poza krajem

misiaczek1133

OoO wow

tyle kasy ...

Shania

A oto i nasze koszta wydane na królika:
Królik 60zł
Klatka 75zł
Miska 5zł (porcelanowa z promocji Mruga

)
poidełko 11zł
Kuweta 12zł
Siano 2zł
Pokarm dla królika Carrefour za 2zł - a zajada, poprzedni kosztował 10zł i go nawet nie tyknął Mruga

plus warzywa itp.

Suma : 167zł.
ale..
kilka dni po zakupie, musieliśmy z nim pójść do weterynarza, okazało się, że ma katar zakaźny i koszty wyniosły 50zł (wizyta - w niedziele, szczepionka plus szczepionka przez 10dni do domu)

Mapsta1

Gdzie wy kupowaliście takie tanie klatki??
Ja dałam za moją 250 zł ale już z poidełkiem pięterkiem i miseczką. Niestety pięterko już nie może być bo królik urósł a uwielbia się wylegiwać w klatce więc całą zajmuje. Moja ma 80 cm

Shania

Nasza klatka też ma 80cm Mruga

..a kupiliśmy w nowootwartym sklepie zoologicznym.

sebosska

Ja też dałam ponad 200 zł ( 6 lat temu....) za 120 cm długości z domkiem i miseczką(firma ferplast). Klatka co prawda służy nam po dzis dzień, ale to dawno temu był dla mnie majątek ( i jak widze teraz to tez duzo jak za klatke).

Miesiecznie królikers kosztuje mnie okolo 50 zl (granulat, siano, pigwa, warzywka). Gałązki mam z działki, suszki mi robi mama (mieszka na wsi), ziola i kielki hoduje sobie sama na parapecie ( i sama tez zjadam Wesoly

).

Ostatnio koszt dodatkowy to 100 zł za korekcje zębów (była bardzo potrzebna).

ppx

Masz zdjęcie tej klatki? Mruga

sebosska

Zrobiłam wczoraj zdjątka i jak wroce z pracy to wrzuce Wesoly

Adlerr

Ja mam małe pytanie. Wesoly

Znam panią [chodzę do niej na korepetycje] i ona ma królasa stefana. Jest dobrze wychowany i wgl. Gdy sie jej spytałam czy go szczepiła to odpowiedziała mi że nie niegdy tylko wtedy gdy zachorował coś tam z pazurkami Wesoly

Ma już 5-6 lat i nie zachorował na pomór czy myxo. U niej w domu nie ma psów itp. Jest tylko on. Mieszka w blokach. A jak ja kupię królika i nie będę wpuszczała psa do domu itp. to nie muszę szczepić królika? O to jest moje pytanie xD A co do tych akcesori postanowiłam że uzbieram 500zł i dopiero kupię królika..Najwyżej będę szczepić przed wyjazdem na wakacje

pinky89

To ja wam napisze ile zapłaciliśmy za królika w Niemczech Mruga

Królik - 25 eu
Klatka (120 x 80 x 60)- 40 eu
Drewniany domek do klatki- 20 eu
Transporter - 29 eu
Żwirek - 10 eu
Poidło - dokładnie nie pamiętam ale coś ok 5 eu
Mieszanka - 9 eu za 2,5kg
Miska ceramiczna-4 eu
Siano - 10 eu (5kg)
Słoma-8 eu
Szelki- 9 eu
Szczotka - 6 eu
Wapno- 3 eu

Koszt łączny- 178 euro

I oczywiście wszystko to kupione, ponieważ inaczej nie mogliby nam sprzedać królika z paszportem i zaświadczeniem, że królik będzie miał odpowiednie warunki (a taki paszport jest nam potrzebny jak jeździmy do Pl). Jedyne co było moim wymysłem to transporter, bo trzeba w czymś przewozić Damonka Wesoly

Nie miałabym sumienia go włożyć z klatką do bagażnika.
Wiedziałam, że nie wszystkiego potrzebuje,ale nie miałam nic do gadania, bo jak tylko się odezwałam to babka mówiła że wtedy nie sprzeda nam królika bo nie może

Nuna

Nigdzie sie z czyms takim nie spotkalam. Zarowno kroliki jak i swinki kupilam bez problemu, powiedzialam tylko, ze wszystko w domu mam i tyle.

sugar plum fairy

pinky89

Wapienko leży sobie w pudełku nierozpakowane Wesoly

Wzięliśmy bo nam babka kazała. No i do mieszanki powoli wprowadzam granulat żeby się Damon przyzwyczaił Wesoly

Co do kupna to nie wiem czy tak jest wszędzie w Niemczech ale ten sklep już był sprawdzony i wiedzieliśmy że maluch na pewno nie był za wcześnie odstawiony od matki Wesoly

No ale dostaliśmy potwierdzenie że zakupiliśmy królika i wszystko co potrzebne do jego chowu, jako załącznik do paszportu Wesoly

Mel14

Odświeżam temat, bo widzę, że Wy tutaj
strasznie mało płacicie za wszystko Zdziwiony

.

Ja z tego co pamiętam robiłam takie zakupy na początku (obok podałam ceny, które ja zapłaciłam):

Klatka- 200 zł
Transporter- 50 zł
Zabawki (Kula-smakula, tunel, piłki)- 50 zł
Miseczka Ceramiczna- 10 zł
Miseczka Ceramiczna- 8.50 zł
Miseczka Plastikowa na warzywa/owoce- 3 zł
Żwirek- 17 zł
Kuweta- 10 zł
Zgrzebło + grzebień dla królików- 10 zł
Granulat Cuni Complete, dwie paczki 500 g- 30 zł
Wapno (podaję okazyjnie)- 5 zł
Kolby (podaję bardzo rzadko)- 30 zł
Suszonki Herbal Pets, Zuzala- ok. 40 zł
Sianko Zuzala, dwa opakowania- 12 zł

+ Jeszcze kocyki, dywanik, maskotka, poduchy- ale to miałam od siebie z domu.

Razem: 475,5 zł

Kiniaa

Z tego co wy tu piszecie to niektórym królika się odechce Wesoly

moje zdanie jest takie że na początek wystarczy klatka z wyposażeniem i to w cale nie musi być taka za 200 zł

. Jedzenie.. to chyba oczywiste Jezyk

.. sianko.. można czasami się trochę wysilić i nazrywać trawy i wysuszyć.. przynajmniej wiadomo co w nim jest. Zabawki.. można samemu coś wymyślić a nie kupować za 50 zł

... jeśli chodzi o mnie to szczepić królika nigdy nie szczepiłam xd u weterynarza też nigdy nie byłam.. nie było potrzeby. A połowy z tych rzeczy : transportera tunelów itp nie mam do dzisiaj..xd królik żyje 9 rok i ma się doskonale.. i jak dla mnie to jest szczęśliwy. xd

jak miałam 7 lat nie wiedziałam co trzeba.. więc była klatka+wióry miska poidełko jedzenie i królik ; dd potem trawa i sianko xd no i oczywiście marchewka jabłko kolby itp.

ps: należy pomyśleć też o tym że nie każdy ma tyle kasy żeby zapewnić to wszystko co piszecie. a nie znaczy że ma nie mieć królika.. ważne żeby miał co jeść miał jakiś swój kąt i żeby go kochać..

Mel14

Jak to nie szczepiłaś?! To nieodpowiedzialne.

sugar plum fairy

Również stwierdzam, ze brak szczepienia to nieodpowiedzialność! Ale zdarzają się takie przypadki. Moja znajoma miała chyba 3 króliki, szczepione żyły krócej niż ten nieszczepiony.
Ja tam mimo wszystko wolę szczepić, kastrować itd. Bo jakby się coś stało [odpukać! Wypluwam te słowa] to ja sama nie moge powiedzieć o sobie że zrobiłam coś nie tak.
Tak czy inaczej chyba jestem nastawiona do szczepienia sceptycznie, ale i tak szczepić będę. [wiem paranoje tu wypisuje]

A co do kosztów Wesoly

Zróbcie tak jak ja! macie urodziny, Wasza mama robi Wam urodziny! Jako tako mama się zgodziła na te owe urodziny! I wszem i wobec ogłoście, że chcecie królika! TO cała rodzinka się złoży na Maleństwo. :DDD Co prawda na sto procent dostaniecie klatkę z kolbą w środku i wapieńkiem.... No niestety... Ale Wy dostaniecie to co chcecie, a rodzinka będzie spokojna bo nie będzie się męczyć i myśleć: "och co jej/jemu kupić! On/Ona ma przecież wszystko!"

Kiniaa

Widzicie jednak nieodpowiedzialność ale jakoś 9 rok żyje ma się dobrze

Teraz już szczepić nie zamierzam bo nie wiem czy jej to nie zaszkodzi.